czwartek, 4 listopada 2010

Tyrrhenian

Znów zmiana koloru i powrót na Morze Śródziemne. Tym razem naszyjnik dla kreatywnych :) Wykonany z miedzi patynowany i emaliowany medalion, którego kolorystyka przywodzi mi na myśl morze widziane z lotu ptaka zawiesiłam na elastycznej siateczce w kolorze aqua. Wewnątrz siateczki umieściłam sześć kulek szkła weneckiego w intensywnym zielonym kolorze. Naszyjnik jest długi, wkładany przez głowę ale daje wiele możliwości aranżacji- można rozstawić kuleczki na dowolnej wysokości, umiescić je asymetrycznie z jednej strony naszyjnika, rozciągnąć delikatnie siateczkę pomiędzy koralikami tworząc fantazyjną falbankę... Sam medalion można umiescić na dowolnej wysokosci a końce siatki powiązać w fantazyjne supły.... Można zdjąć medalion i samą siateczke owiąć wokół szyi albo nadgartka...mozliwości jest mase- pewnie nie odkryłam nawet połowy :D
A teraz kombinuję jak medalion po zdjęciu go z siateczki przetransformować w broszkę :D






4 komentarze:

  1. Piękny. Podoba mi się jego "wielofunkcyjność" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny, ale ten pierwszy wisior, którego tu nie pokazałaś, był jeszcze piękniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ten pierwszy nadal wymaga dopieszczenia- linki mam za słabe i wygląda na nich nieciekawie - jak dostanie godną oprawę to też się tu znajdzie :)

    OdpowiedzUsuń